Problem nadpodaży stali i aluminium w dalszym ciągu dotyczy europejskich i amerykańskich koncernów stalowych i aluminiowych. W 2018 roku administracja prezydenta Donalda Trumpa wprowadziła cła na import tych metali z Unii Europejskiej, Kanady i Meksyku. Jednocześnie amerykańskie firmy mogą zwrócić się do organów regulacyjnych w celu uzyskania zwolnienia z cła importowego na metale, które kupują poza swoim krajem. Według przedstawiciela USA ds. Handlu Catherine Tai środki te pomogły poprawić sytuację w dziedzinie produkcji stali w Stanach Zjednoczonych. Doprowadziły jednak do pogorszenia relacji USA z krajami europejskimi. Teraz, pod nową administracją prezydenta Joe Bidena, przedstawiciele USA i UE powrócili do dyskusji nad problemem nadmiernej podaży tych surowców. Według Komisji Europejskiej w tej sprawie rozpoczęły się stosowne negocjacje. Przedstawiciele USA i UE uczestniczący w rozmowach powiedzieli, że planują znaleźć rozwiązanie problemu do końca tego roku.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.