Przemysł napojów od dawna nalicza miliardy dolarów i przynosi ogromne dywidendy. Dziś porozmawiamy o dwóch spółkach, które od wielu lat walczą o pierwszeństwo na podium napojów bezalkoholowych. A więc Coca-Cola vs Pepsi – kto wygra?
W tym artykule porozmawiamy o ich wspólnych cechach i różnicach, i dowiemy się, w którą z nich lepiej zainwestować.
Firma Coca-Cola jest światowym liderem w produkcji napojów bezalkoholowych i jest prawdopodobnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych, jeśli nie najbardziej rozpoznawalną spółką na świecie. Korporacja posiada ponad 500 marek napojów. Niektóre z nich są warte miliardy dolarów, np. Coca-Cola, Fanta i Sprite.
Coca-Cola to nie tylko napoje bezalkoholowe, ale także woda, napoje sportowe, ziołowe i energetyzujące.
Coca-Cola ma ogromną sieć logistyczną, która dostarcza swoje produkty do ponad 200 krajów. Prawie 70 proc. sprzedaży odbywa się poza Stanami Zjednoczonymi.
Pandemia koronawirusa poważnie dotknęła działalność spółki. W II kwartale 2020 r. jej straty były największe od 30 lat.
Globalna sprzedaż napojów spadła o 15 proc. w wyniku gwałtownego spadku sprzedaży w restauracjach, centrach rozrywki, kinach i innych miejscach publicznych, które stanowiły ponad 50 proc. przychodów korporacji.
Koronawirus dotknął też innych kategorii produktów. Np. wolumen produkcji herbaty i kawy spadł o 31 proc., podczas gdy wolumen wody i napojów sportowych spadł o 24 proc.
PepsiCo jest bardzo podobna pod względem swojej działalności do Coca-Cola. Ta korporacja również zajmuje się produkcją, marketingiem i sprzedażą napojów. Jednak, w przeciwieństwie do Coca-Cola, PepsiCo sprzedaje również żywność i przekąski.
Część produktów trafia do konsumentów za pośrednictwem niezależnych dystrybutorów i detalistów, a część – bezpośrednio przez sieć logistyczną firmy. Produkty tego emitenta są również dostępne w większości krajów świata, chociaż Stany Zjednoczone stanowią prawie 60 proc. jego całkowitej sprzedaży, podczas gdy ten sam wskaźnik dla Coca-Cola jest na poziomie 30 proc.
Kryzys dotknął również tę firmę. Jednak ucierpiał tylko segment odpowiedzialny za napoje, a branża przekąsek okazała się bardziej odporna na lockdown.
Konsumenci są teraz w izolacji i wychodzą z domu tylko w skrajnej potrzebie. Ten właśnie czynnik napędzał popyt w branży spożywczej PepsiCo. Działalność PepsiCo Frito-Lay North America w zakresie przekąsek wzrosła o 7 proc., a przychody firmy Quaker Foods North America wzrosły o 23 proc.
Te dwie firmy są często nazywane „arystokratami dywidendowymi”. Coca-Cola zwiększa dywidendę od 58 lat z rzędu, a Pepsi od 48 lat.
Stopa dywidendy Coca-Coli wynosi około 3,5 proc., a Pepsi – 3,0 proc. Produkcja przekąsek PepsiCo daje jej przewagę nad Coca-Colą. Ruchy akcji PepsiCo Q2 i YTD są lepsze niż Coca-Cola.
Jak już powiedzieliśmy, PepsiCo ma jedną niezaprzeczalną zaletę, a mianowicie to, że zajmuje się nie tylko napojami, ale także przekąskami. Raporty kwartalne PepsiCo za drugi i trzeci kwartał oraz zeszły rok są o wiele lepsze niż raporty Coca-Coli.
Jednak biorąc pod uwagę potencjał wzrostu i niższą cenę, akcje Coca-Cola wyglądają bardziej atrakcyjnie.
Z finansowego punktu widzenia PepsiCo ma większy biznes, o czym świadczą przychody firmy, które są prawie dwukrotnie wyższe niż Coca-Cola. Mimo to biznes Coca-Cola jest bardziej opłacalny, z marżą operacyjną przekraczającą 27 proc., podczas gdy dla Pepsi ten wskaźnik jest poniżej 17 proc.
Jednak Pepsi ma decydującą przewagę pod względem wypłaty dywidend. Wypłaty dywidend Pepsi są wyższe dzięki wolnym przepływom pieniężnym, a Coca-Cola wypłaciła o około 800 mln USD więcej dywidend niż wygenerowała w postaci wolnych przepływów pieniężnych. Według prognoz wielkość produkcji Coca-Cola w najbliższych latach będzie rosła i szybko nadrobi zaległości. Jednak obecnie to właśnie PepsiCo ma przewagę pod względem stabilności finansowej.
Sprzedaż napojów gazowanych wykazuje w ostatnich latach stały spadek. Ludzie coraz częściej wybierają zdrowe picie i unikają produktów o dużej zawartości cukru i napojów zawierających substancje słodzące. Trend ten doprowadził do spadku sprzedaży obu gigantów.
PepsiCo napędza swój wzrost dzięki segmentowi przekąsek, kompensując straty wynikające ze spadku sprzedaży napojów gazowanych. Ponadto trend zdrowego trybu życia otwiera przed Pepsi nowe możliwości, co jest ogromną przewagą dla emitenta pod względem pozycji konkurencyjnej.
Podsumowanie. Pepsi prowadzi zdywersyfikowaną działalność, która wykracza poza segment napojów i obejmuje również inne produkty.
Raporty z 2020 r. tylko potwierdzają skuteczność tej metody, podczas gdy w obliczu pandemii regularna sprzedaż napojów jest ograniczona.
Segment przekąsek natomiast wykazuje stały wzrost a jeśli PepsiCo zacznie produkować zdrowe przekąski – jej biznes będzie się rozwijał jeszcze szybciej.
Od początku roku akcje Coca-Cola spadły o ponad 10 proc. i straciły 13,8 proc. w ujęciu rocznym. Pepsi-Cola natomiast spadła o 6,1 proc. od początku roku i o 1,8 proc. w ostatnim roku podatkowym.
A więc naszym zdaniem akcje Pepsi wyglądają bardziej atrakcyjnie dla inwestycji.