Francuskie legendy na rynkach światowych

Renault

Zacznijmy od francuskiego producenta samochodów Renault Group. Firma zajmuje się produkcją samochodów i samochodów dostawczych, produkuje także dla nich silniki i komponenty.

Korporacja produkuje samochody pod markami Renault i Dacia, koncern kontroluje Samsung Motors i francuską firmę Bugatti Automobiles. Emitent posiada część akcji Nissan Motor i AwtoWAZ.

Informacje o korporacji Renault

Korporacja samochodowa została utworzona w 1899 roku przez braci Renault. Pierwszy samochód przypominał wagon samobieżny. Niemniej jednak posiadał szereg technicznych zalet, które odróżniały go od konkurentów.

 

Pierwsza wojna światowa nie zatrzymała rozwoju firmy, wręcz przeciwnie, dała jej siłę do dalszego rozwoju. Tak więc Renault uruchomiła pierwszy przenośnik w 1921 roku, a przed wybuchem II wojny światowej firma przekształciła się w korporację.

W 1944 roku automaker stał się przedsiębiorstwem państwowym. Pod koniec lat 70. Został liderem francuskiego rynku samochodowego i rozpoczął ekspansję na inne rynki europejskie.

Kolejny etap w życiu firmy miał miejsce w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy powstał sojusz z Nissanem, a jednocześnie emitent nabywa Dacię i Samsung Motors. W ten sposób Renault uzyskała dostęp do rynków w regionie azjatyckim i Europie Wschodniej. W tym samym roku producent samochodów produkuje samochody, które stają się znane na całym świecie: Megan, Laguna i Logan.

 

Polityka dywidendowa spółki

Firma stara się wypłacać dywidendy swoim akcjonariuszom. Na przykład w latach 2006–2017 wypłacano od 0,30 EUR do 3,75 EUR za jeden papier. Jest to od około 0,69% do nawet 4,30% rocznie. W 2018 roku Renault wypłaciła swoim akcjonariuszom 3,55 EUR za akcję. Zwykle po publikacji udanej prognozy nt. przyszłych płatności na rynku obserwuje się dodatnia dynamika emitenta.

Spółki zależne

Zgodnie z umową z 1999 roku Renault ma prawo posiadać 43% udziałów w Nissanie, który z kolei kontroluje 15% papierów wartościowych francuskiego producenta samochodów. To sprawia, że Nissan staje się strukturą pod kontrolą kierownictwa Renault.

W 2012 roku Renault nabyła 67% udziałów w AvtoVAZ. W 1998 roku rumuńska Dacia dołączyła do grona spółek zależnych francuskiego producenta samochodów. Rumuńska firma produkuje samochody dla budżetowego konsumenta.

Renault Sport Racing również jest uważana za spółkę zależną. Jest to całkowicie sportowa organizacja, której celem jest uczestnictwo w Formule 1.

 

Czynniki wpływające na akcje spółki

Spójrzmy, co wpływa na dynamikę akcji francuskiego producenta samochodów. Przede wszystkim na wartość papierów wartościowych wpływa całkowity zysk całej korporacji. Tutaj uwzględnia się sprawozdanie finansowe zarówno jednostki dominującej, jak i spółek zależnych.

Kolejnym czynnikiem jest rozwój przemysłu motoryzacyjnego w Unii Europejskiej, a także wahania euro na rynku walutowym.

Wśród czynników negatywnych możemy wymienić też problemy z produkcją samochodów, które prowadzą do awarii i wycofania samochodów, które są już w użytku. Tak więc ostatnio Renault wycofała ponad 400 tys. samochodów Clio i Kangoo z powodu podejrzeń o wadliwy układ hamulcowy, co doprowadziło do spadku udziałów o 2%.

Polityka również odgrywa ważną rolę w akcjach koncernu samochodowego. Na przykład po wprowadzeniu sankcji wobec Rosji sprzedaż Renault w tym kraju gwałtownie spadła, co spowodowało spadek akcji emitenta.

 

Raport kwartalny

Po wynikach z ostatniego kwartału Renault zmniejszyła przychody o 1,6%. Tak więc w III kwartale 2019 roku przychody wyniosły 11,295 mld EUR, a w tym samym okresie w 2018 roku było to 11,484 mld EUR. Słabe wyniki były spowodowane niższą sprzedażą w Chinach i słabymi wskaźnikami Nissana, którego sprzedaż spadła we Francji, Turcji i w Argentynie. Ogólnie wskaźnik ten spadł o 7%.

W ubiegłym kwartale koncern Renault sprzedał na całym świecie 852 tys. 190 samochodów, czyli o 4,3% mniej niż rok wcześniej.

W okresie sprawozdawczym sprzedaż we Francji spadła o 4%, w Europie o 3,3%, w Chinach o 15,5%, a na obu kontynentach Ameryki o 1,1%.

 

Obraz techniczny

 

Obraz techniczny emitenta jest wyjątkowo niekorzystny dla zakupów. Akcje Renault spadały przez cały ostatni rok i wygląda na to, że podobna dynamika utrzyma się w 2020 roku. Tak więc w ubiegłym roku aktywa spadły z poziomu oporu 54,00 USD do wsparcia 40,60 USD. Przez pierwszy miesiąc nowego roku instrument handlowy spadł do 35,00 USD. Na tym etapie nastąpiła przerwa, ale na jak długo, teraz trudno powiedzieć.

Kilka słów o wskaźnikach technicznych. MACD znajduje się w strefie ujemnej, a Stochastic jest gotowy do opuszczenia strefy wyprzedania.

Plany na przyszłość i prognoza

Firma planuje zwiększyć sprzedaż w Chinach i aktywnie inwestować w AwtoWAZ. Dodatkowo emitent planuje zwiększenie udziału w rynku pojazdów elektrycznych i bezzałogowych.

Mimo dobrych statystyk i perspektyw wzrostu akcje spółki spadają. Zalecamy rozważyć korzystanie z papierów tej firmy do obrotu wyłącznie w celu sprzedaży, ponieważ poważny wzrost Renault jest mało prawdopodobny.

Możliwe cele korekty: 42,00 USD i 45,60 USD. W przypadku dalszego rozwoju negatywnego scenariusza ceny prawdopodobnie spadną do poziomu 29,00 USD i 24,00 USD.

Airbus

Teraz porozmawiamy o Airbusie. Ta europejska korporacja lotnicza działa w przemyśle lotniczym i kosmicznym. Firma powstała po fuzji kilku producentów samolotów. Przez długi czas Airbus Group zajmowała drugie miejsce na świecie po Boeingu, ale po ostatnich wydarzeniach i problemach z Boeingiem, Airbus stała się liderem w branży. Około 70% obrotów korporacji pochodzi ze sprzedaży komercyjnych samolotów i ich komponentów. Airbus Group zajmuje się też zamówieniami wojskowymi.

Historia powstania Airbus

Korporacja lotnicza powstała w 1967 roku po podpisaniu umowy o współpracy między Wielką Brytanią, Francją i Niemcami w celu stworzenia europejskiego producenta samolotów pasażerskich.

Dwa lata później świat zobaczył samolot A-300. W 1970 roku firma została przemianowana na Airbus Industrie – od tego momentu rozpoczął się nowy rozwój firmy. 20 lat po utworzeniu Airbus Industrie wprowadziła na rynek serię A-320, która miała wielki sukces komercyjny i przyciągnęła dodatkowe inwestycje.

 

Airbus Industrie jest obecnie spółką zależną założoną w 2000 roku przez Airbus Group. Formuła sukcesu Airbusa polega na strategii ekspansji międzynarodowej. Korporacja lotnicza utrwaliła się na rynkach międzynarodowych – w USA, Chinach, Japonii.

Kolejnym czynnikiem wzrostu i dobrobytu spółki jest fakt, że akcje emitenta są własnością inwestorów z Hiszpanii, Niemiec, Francji.

Struktura i działalność firmy

Firma prowadzi działalność w trzech obszarach:

  • Airbus produkuje samoloty komercyjne.
  • Airbus Defence and Space odpowiada za zamówienia wojskowe i kosmiczne.
  • Airbus Helicopters produkuje śmigłowce.

W ten sposób korporacja obejmuje cały przemysł lotniczy. Ponadto taka dywersyfikacja produkcji zwiększa niezawodność Airbusa.

Formalnie firma jest zarejestrowana we Francji, gdzie znajdują się jej główne zakłady produkcyjne. Jednak Airbus jest uważana za spółkę europejską, ponieważ jest kontrolowana przez przedstawicieli trzech krajów – Niemiec, Francji i Hiszpanii – na podstawie fuzji spółek, z których powstała Airbus Group w 2000 roku.

Ważna rola w strukturze firmy należy do działu Commercial Aircraft, który specjalizuje się w produkcji i sprzedaży samolotów. Ta jednostka zajmuje się montażem samolotów z rodziny A300, a w szczególności A320.

Biuro emitenta znajduje się we Francji i Niemczech.

Firma regularnie wypłaca dywidendy swoim akcjonariuszom. Według statystyk z ostatnich 10 lat emitent stale zwiększa wielkość płatności. Jednocześnie jednak rosną notowania giełdowe, co utrudnia zwiększenie rentowności korporacyjnych papierów wartościowych.

W ostatnich latach średnia wydajność wynosi 1,5%.

Airbus liderem na rynku

Według wyników z 2019 roku Airbus stała się największą firmą produkującą samoloty (po raz pierwszy od 2011 r.). Koncern znacząco wyprzedził swojego jedynego rywala – Boeinga.

Tak więc w ubiegłym roku producent sprzedał 863 samoloty, a rok wcześniej liczba ta nie przekroczyła 800 sztuk.

W 2019 roku Airbus zmienił tradycję i nie zamknął produkcji w czasie świąt Bożego Narodzenia, aby zrealizować zamówienia na czas.

Zmiana równowagi sił na rynku nie była zaskoczeniem. Boeing przeżywa obecnie ciężkie czasy z powodu zakazu lotów 737 Max po awarii dwóch samolotów. W ciągu ostatniego roku amerykańska firma wyprodukowała tylko 345 samolotów, podczas gdy w 2018 roku liczba ta wynosiła 806 sztuk.

Co wpływa na wartość akcji Airbusa

Firma takiej wielkości podlega różnym czynnikom, zarówno zewnętrznym, jak i wewnętrznym.

Wszelkie zakłócenia produkcji mogą znacząco wpłynąć na ruch akcji Airbusa. Działalność koncernu lotniczego opiera się na ścisłym przestrzeganiu warunków wykonania umowy. Produkcja samolotów jest złożonym procesem, a wszelkie awarie mogą prowadzić do opóźnień w dostawach i grzywny, co zmniejszy popularność akcji spółki.

Ponieważ firma jest międzynarodowa, relacje międzynarodowe wpływają na jej zyski. Lwia część zysku koncernu pochodzi ze sprzedaży swoich produktów zagranicznym liniom lotniczym. Stabilność polityczna w relacjach UE z krajami, do których firma dostarcza swoje produkty, jest bardzo ważna dla Airbusa. Konflikty polityczne i spory handlowe mogą ograniczyć dostęp Airbusa do rynków niektórych państw, co doprowadzi do zmniejszenia zysków.

Nie mniej ważną rolę w określaniu dynamiki firmy mają zawarte umowy. Stabilność finansowa firmy zależy od liczby klientów, którzy chcą kupić jej produkty. Wszystkie kontrakty mają ścisłe warunki; na podstawie ich liczby i wielkości można przewidzieć przyszły zysk firmy. Dlatego więc, jeśli na rynek trafia informacja, że Airbus podpisała duży kontrakt na dostawę samolotów dla dowolnej linii lotniczej, może to spowodować wzrost jej papierów wartościowych.

Raport kwartalny

Poprzedni raport kwartalny okazał się całkiem zyskowny dla spółki. Zysk netto wzrósł zatem o 3% i osiągnął 989 mln EUR lub 1,26 EUR na akcję. Dla porównania w tym samym okresie 2018 roku emitent zarobił 957 mln EUR, czyli 1,23 EUR na akcję.

Zysk przed opodatkowaniem i odsetkami (EBIT) wykazał spadek o 14%, osiągając 1,34 mld EUR, a rok wcześniej liczba ta wyniosła 1,56 mld EUR.

Zysk operacyjny w III kwartale poprawił się o 2% i osiągnął 1,60 mld EUR z 1,58 mld EUR rok wcześniej. Jednocześnie przychody koncernu lotniczego spadły o 1% do 15,30 mld EUR z 15,45 mld EUR w 2018 roku.

Kapitalizacja emitenta wzrosła w ciągu ostatniego roku prawie półtora raza i wyniosła 97,8 mld EUR.

Obraz techniczny i prognoza

W tej chwili obraz techniczny rynku wskazuje na przewagę nabywców. Pozytywne nastroje powróciły na rynki od końca ubiegłego roku, kiedy akcje Airbusa opuściły obszar 115,40 USD i skierowały się w górę. Emitent zakończył rok, próbując przebić opór 135,00 USD. Ten poziom udało się jednak przebić na początku stycznia, po czym cena wzrosła do ​​139,00 USD. Ten poziom okazał się zbyt trudny dla kupujących, wskutek czego wycofali się do 134,00 USD.

Wskaźniki techniczne na wykresie 4-godzinnym wskazują na niewielkie osłabienie siły nabywczej. Chociaż wskaźnik MACD powrócił do strefy dodatniej, jest mało prawdopodobne, aby pozostał tutaj. Stochastic jest skierowany w dół, co potwierdza negatywne nastroje na rynku. EMA100 jest skierowany w górę i jak dotąd radzi sobie z rosnącą presją sprzedaży.

Nasze prognozy dotyczące Airbusa są pozytywne. Zalecamy dodanie tego emitenta do portfela inwestycyjnego. W 2020 roku producent samolotów zwiększy swój udział na rynku chińskim, na którym już wyprzedził Boeinga. Oznacza to, że Airbus może zmonopolizować ten rynek w nadchodzących latach. Tymczasem wojna handlowa między USA a Chinami jest korzystna dla francuskiego koncernu i nie uważamy, że chiński koronawirus może znacznie zmniejszyć jego zyski.

Uważamy, że każda obniżka ceny jest dobrą okazją do zakupu akcji Airbusa po lepszej cenie. Naszym zdaniem kolejnym celem nabywców będzie poziom oporu 145,00 USD. Z drugiej strony przebicie wsparcia w wysokości 134,00 USD pozwoli sprzedawcom obniżyć cenę do 130,00 USD i 127,00 USD.

 

Prognozy z zeszłego tygodnia – Ferrari i Disney

Ferrari

Ferrari w IV kwartale 2019 roku wykazała spadek zysku netto o 13%, do 166 mln EUR, w porównaniu do 191 mln EUR  w 2018 roku.

Zysk przed opodatkowaniem wzrósł o 18% i wyniósł 332 mln EUR wobec 274 mln EUR rok wcześniej.

Przychody korporacji za okres sprawozdawczy wzrosły o 9,7% do 927 mln EUR z 845 mln EUR.

Dostawy samochodów w różnych regionach były różne. Tak więc w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie dostawy wzrosły o 28,9%, podczas gdy w regionie azjatyckim (Chiny, Hongkong i Tajwan) spadły o 65,2%. Spadły również dostawy na obu kontynentach Ameryki o 25,4%.

Ale Ferrari Corporation wciąż poprawiła swoją prognozę na bieżący rok. Eksperci spodziewają się przychodów w regionie w wysokości 4,2 mld EUR, w ubiegłym roku zaś  przychody wynosiły 3,8 mld EUR. Zysk przed opodatkowaniem ma być na poziomie 1,38 – 1,43 mld EUR.

Tydzień temu stawialiśmy na wzrost. Niestety raport rozczarował inwestorów, a akcje Ferrari spadły. Aktywa cofnęły się do poziomu 165,00 EUR, gdzie kupujący nadal utrzymują obronę. Pomimo faktu, że rynek zaczął się poruszać niezgodnie z naszym planem, trzymamy się wcześniejszych prognoz. Jeśli cena utrzyma się poniżej obecnego poziomu wsparcia, zalecamy sprzedaż po cenie 160,00 USD. Bezpośrednim celem wzrostu jest opór 175,00 USD.

Disney

Przychody Disneya za ostatni kwartał przekroczyły oczekiwania ekspertów. Całkowity kwartalny zysk wyniósł 1,52 USD na akcję, podczas gdy eksperci spodziewali się 1,43 USD na akcję. Przychody wzrosły o 37% i wyniosły 20,9 mld USD Strata operacyjna branży streamingowej wyniosła 693 mln USD, czyli mniej niż oczekiwali analitycy. Zyski branży filmowej wzrosły ponad dwukrotnie do 947 mln USD.

W 2019 roku Walt Disney uruchomił usługę przesyłania strumieniowego. Liczba płatnych subskrybentów w okresie sprawozdawczym przekroczyła 28,5 mln osób. Przypominamy, że bezpośredni konkurent Netflix ma 67,7 mln płatnych subskrybentów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Jednocześnie Disney + uruchomił usługę jesienią 2019 roku, a Netflix działa na rynku od 13 lat.

Po opublikowaniu raportu rynek zareagował wzrostem. Cena z poziomu 139,00 USD natychmiast wzrosła do oporu 145,00 USD. Jednak cena nie była w stanie pozostać w tym zakresie i natychmiast spadła do wartości 141,00 USD.

Trzymamy się naszej pierwotnej prognozy i oczekujemy wznowienia wzrostu akcji. Głównym celem kupujących jest opór 152,00 USD. Nie wykluczamy powrotu rynku do poziomów 147,00 USD i 143,00 USD.

 

Posted: 10.02.2020 | Alex Feldman
The information post
Błąd
Wiadomość: