Rynek kryptowalut stale się rozwija i oferuje coraz więcej monet. Dzisiaj porozmawiamy o ciekawej kryptowalucie – Dogecoin.
Na samym początku Dogecoin nie był uważany za poważny projekt. Ta kryptowaluta była raczej żartem – memem programisty Billy’ego Marcusa, który stworzył „parodię” aktywnie rosnących kryptowalut. Symbolem swojego projektu twórca zrobił zadowolonego psa rasy Shiba Inu.
Porównując techniczną stronę Dogecoina z tym samym Bitcoinem lub Etherem, którzy mogą pochwalić się własną infrastrukturą, miliardami dolarów kapitalizacji i dużymi możliwościami, struktura dzisiejszego tokena jest dość prosta.
Jednocześnie waluta ta jest bardziej przyjazna dla środowiska niż Bitcoin i nie ma limitu emisji, co sprawia, że jej wydobycie zużywa mniej energii. Ponadto Dogecoin jest wygodniejszy w zastępowaniu pieniądza fiducjarnego, ponieważ wartość jednego Dogecoina nie wzrośnie drastycznie w perspektywie średnioterminowej.
Przez długi czas ta kryptowaluta pozostawała w cieniu, ale stopniowo została przyjęta przez niektóre sieci handlowe, organizacje sportowe i medyczne. W efekcie zmieniło się podejście do Dogecoina, który zaczął być wykorzystywany jako środek płatniczy.
Kapitalizacja Dogecoina wiosną 2021 r. przekroczyła 85 mld USD. Jest to więcej niż wartość rynkowa General Motors. Za te pieniądze można również kupić Ubera.
Ojcem chrzestnym Dogecoina jest Elon Musk, który zaczął wspominać o tej kryptowalucie na Twitterze i w różnych programach telewizyjnych. Właściciel Tesli chwalił Dogecoina w każdy możliwy sposób i wyróżniał jego mocne strony, co spowodowało znaczny wzrost jego wartości. Warto zauważyć, że Musk nie tylko podnosił cenę tej kryptowaluty, lecz też kilka razy stawał się przyczyną jej spadku. Na przykład 9 maja po kolejnym oświadczeniu Muska Dogecoin natychmiast stracił 30 proc. wartości. Jednak aktualna wartość nadal ponad 100-krotnie przekracza wartość z początku roku.
Cena Dogecoina wzrosła o ponad 20 proc. po tym, jak Coinbase dodał go do swojej platformy transakcyjnej. Notowanie Dogecoina na Coinbase Global pozwala milionom potencjalnych inwestorów na całym świecie na obrót tą monetą. Osoby z kontami Coinbase Pro będą mogły handlować Dogecoinem z USD, EUR, GBP, BTC i Tether.
Zaraz po tym, jak Coinbase ujawnił tę wiadomość, cena kryptowaluty wzrosła z 0,31 USD do 0,38 USD.
Gdyby ktoś kupił Dogecoina za 1000 USD na początku 2021 r., teraz mógłby mieć 85 000 USD. Ta kryptowaluta zachowuje się nieprzewidywalnie, dlatego nikt nie wie, jakie poziomy może osiągnąć w przyszłości. Ale właśnie ze względu na swoją zmienność Dogecoin zasługuje na uwagę i może potencjalnie przynieść duże zwroty swoim inwestorom.
Należy jednak pamiętać, że prawdopodobieństwo tego, że ta kryptowaluta stanie się niezawodną i długoterminową inwestycją, jest bardzo małe. Jeżeli więc decydujesz się na zakup Dogecoina, pamiętaj, że jest to raczej eksperyment. Zainwestuj dokładnie tyle, ile jesteś gotów stracić. Dla nas to przede wszystkim instrument spekulacyjny z potencjałem wzrostu.
Aby z powodzeniem handlować tą monetą, przede wszystkim należy śledzić wszystkie tweety Muska. Dopóki szef Tesli wykazuje zainteresowanie Dogecoinem, ten token może wielokrotnie wzrosnąć w cenie.
Istnieją co najmniej dwa powody, które przemawiają za powstrzymywaniem się od inwestycji w tę kryptowalutę.
Obecnie istnieje kilka kryptowalut o podobnej strukturze i przeznaczeniu. Równocześnie inwestowanie w Dogecoina jest inne niż inwestowanie w bardziej wiarygodne waluty cyfrowe, jak np. Bitcoin. Dogecoin powstał w 2013 r. i chociaż od tego czasu znacząco się rozwinął, wciąż nie jest tak silny jak inne aktywa kryptograficzne.
Przykładowo jednym z powodów inwestowania w BTC jest ograniczona liczba jego tokenów, których nie może być więcej niż 21 mln. Ograniczona podaż Bitcoina zwiększa jego wartość. Nie bez powodu wielu ekspertów nazywa BTC „cyfrowym złotem”.
Z drugiej strony twór Billy’ego Marcusa ma w obiegu 129 mld tokenów, co automatycznie obniża jego cenę. Przy tak dużej liczbie dostępnych tokenów wartość jest niska.
Ponadto na świecie istnieje niewiele firm, które akceptują Dogecoina jako środek płatności. A nawet ci, którzy to robią, wolą przyjmować Bitcoiny. Bez powszechnego przyjęcia Dogecoinowi nie uda się osiągnąć zrównoważonego wzrostu.
Ponadto Dogecoin nie ma nic, co by odróżniało go od konkurencji. Na przykład BTC jest najstarszą kryptowalutą a jednocześnie najbardziej znaną, co daje mu przewagę na rynku. Ethereum jest drugą najpopularniejszą kryptowalutą po Bitcoinie, a jego technologia blockchain jest wykorzystywana do niezmiennych tokenów (NFT) i zdecentralizowanego finansowania, co umożliwia wykorzystanie Ethereum poza polem kryptowalut. Mniej znane kryptowaluty, np. Litecoin, Nano i Stellar, mają mniejsze opłaty transakcyjne niż Dogecoin.
Jak widać, Dogecoin nie ma żadnych wybitnych cech, a bez nich przyszłe perspektywy nie wyglądają zachęcająco.
Biorąc pod uwagę fakt, że Dogecoin nie ma nic, co mogłoby zagwarantować wzrost i zyski, poza wsparciem celebrytów i szumem w Internecie, wszystko wskazuje na to, że prędzej czy później jego bańka pęknie.
Dogecoin jest bardzo podobny do firm takich jak GameStop i AMC, których akcje miały okres gwałtownego wzrostu, ale ich działalność nie uzasadniała tego.
Podobnie jak z akcjami GameStop i AMC, wzrost Dogecoina wynika z faktu, że inwestorzy sztucznie podnoszą jego cenę, czemu dodatkowo sprzyjają wpisy Elona Muska w sieciach społecznościowych. Dlatego więc, podobnie jak GameStop i AMC, upadek Dogecoina jest tylko kwestią czasu.
Zgodnie z prognozami Dogecoin może wzrosnąć w najbliższej przyszłości. Eksperci uważają, że w przyszłym roku ta kryptowaluta podwoi swoją wartość i osiągnie 0,72 USD. Ponadto oczekuje się, że Dogecoin osiągnie historyczny poziom 2,09 USD.
Jeśli chodzi o krótkoterminowe szacunki, według Digital Coin Price moneta ta osiągnie w czerwcu 0,67 USD. Przewidywana średnia cena w lipcu wyniesie 0,61 USD.
W sierpniu i wrześniu natomiast token pozostanie na poziomie 0,59-0,60 USD.