Analiza Nestle i Walmart

Nestle

Dzisiaj porozmawiamy o kolejnej znanej marce, słynnym producencie żywności – Nestle.

Spółka powstała w latach 60. XIX wieku, kiedy farmaceuta Henry Nestlé postanowił pomóc niemowlętom, którzy nie mieli dostępu do mleka matki. Nestlé eksperymentował z produktami, łączył mleko, mąkę i cukier, aż w końcu stworzył zamiennik ludzkiego mleka.

Po skutecznych badaniach cała Europa zaczęła mówić o nowym wynalazku. Po kilku latach pokarmy Nestlé pojawiły się w wielu krajach Starego Świata.

Obecnie spółka zajmuje się nie tylko produkcją żywności dla niemowląt. Posiada również oddziały, które działają w innych obszarach: Nestle Professional, Nespresso, Nestle Health Science i Nestle Skin Health.

Nestle Professional i Nespresso prowadzą biznes kawowy, Nestle Health Science specjalizuje się na odżywianiu terapeutycznym i specjalnym, a Nestle Skin Health tworzy produkty do pielęgnacji skóry.

Spółka działa w 190 krajach na całym świecie.

Bezpieczna przystań w każdej sytuacji

Ze względu na długo utrzymujący się wzrost papiery wartościowe Nestle wyglądają nieco przeszacowanie. Wydaje się, że spadek tego aktywa rozpocznie się w każdej chwili, np. po wydaniu kolejnego raportu. Jest to jednak błędne uczucie. Akcje spółki są stabilne, ponadto w ciągu ostatnich 20 lat poważny spadek wykazywały tylko trzy razy: po raz pierwszy w latach 2002-2003, wówczas akcje straciły 28 proc. wartości; następnie akcje spadły podczas kryzysu w latach 2008-2009, tym razem o około 40 proc. Ostatnie cofnięcie miało miejsce w marcu 2020 r. na początku pandemii. Wówczas instrument stracił 20 proc.

Podczas gdy większość firm (małych i dużych) walczy o przetrwanie w czasach kryzysu koronawirusa, wskaźniki Nestle wykazują organiczny wzrost. W ciągu 9 miesięcy 2020 r. wzrosły one o 3,5 proc. Spółce udało się przetrwać dzięki rozwojowi e-commerce, który zrekompensował zamykanie sklepów stacjonarnych.

Inwestorzy dostają umiarkowane dywidendy, które systematycznie rosną, podążając za wzrostem wolumenu odkupionych akcji. Pomimo trudnych czasów ten składnik aktywów jest obecnie na szczycie. O ile kryzys COVID-19 jest daleki od zakończenia, Nestle może jeszcze osiągnąć solidny zysk, zarówno poprzez zwiększenie sprzedaży, jak i promowanie zdrowego odżywiania.

 

Ryzyka Nestle

Każda działalność wiąże się z ryzykiem i biznes Nestle nie jest wyjątkiem. W tej części artykułu przyjrzyjmy się ryzykom, które może napotkać Nestle w ciągu najbliższych dwóch lat.

Zacznijmy więc od zmiany potrzeb konsumentów. Jeżeli emitentowi nie uda się dostosować do zmieniających się potrzeb klientów, jego produkty mogą zostać uznane za przestarzałe, co doprowadzi do znacznych strat. Świetnym przykładem jest przejście na bardziej organiczną żywność. Owszem, dotychczas Nestle z powodzeniem udawało się dostosować do realiów czasu, jednak inwestując w spółkę z branży spożywczej musimy zawsze uważać na takie rzeczy.

Konkurenci są kolejnym zagrożeniem dla firmy. Produkty marek prywatnych są sprzedawane tylko w sklepach detalicznych, co oszczędza budżet tych firm, ponieważ nie muszą inwestować w reklamę. Oszczędzanie na reklamie zwiększa marżę, co z kolei obniża koszt produktów. Tym jednak nie może się pochwalić nasz dzisiejszy bohater. Nestle musi stale walczyć o uwagę klientów, różnicując swoje produkty i poprawiając ich jakość.

Trzecim ryzykiem dla spółki pozostaje przejściowy spadek kursu akcji w wyniku nowych blokad, które mogą nastąpić w przypadku kolejnych fal zachorowań na koronawirusa na całym świecie.

Spadek wartości papierów wartościowych emitenta może nastąpić bezpośrednio po publikacji kolejnego raportu, jeżeli wykaże on słabe dane.

 

Obraz techniczny i prognoza

Jakość produktów emitenta niewątpliwie pozostaje na bardzo wysokim poziomie. Klienci lubią produkcję Nestle, a rozszerzenie możliwości finansowych klasy średniej powinno zwiększyć zyski tej firmy. Nie spodziewamy się żadnych nieprzyjemnych niespodzianek od Nestle w najbliższym czasie.

Po spadku w marcu 2020 r., akcje Nestle od dłuższego czasu poruszają się w górę. Wzrost aktywów zatrzymał się dopiero we wrześniu 2020 r. w okolicach 110 USD. Sprzedawcom udało się skierować rynek do 98 USD, gdzie inicjatywę ponownie przejęli nabywcy. Część strat już została odrobiona, wzrastając do 100 USD.

Dla tych, kto chciałby dodać akcje tego emitenta do swojego portfela, polecamy podzielić inwestycję na dwie części – kupić mały pakiet akcji teraz, przed publikacją raportu, a większość zainwestować już po spadku aktywów.

Nestle jest inwestycją typu „kup i trzymaj”. Innymi słowy, po zakupie jej akcji lepiej jest zapomnieć o nich na jakiś czas. Aktywa te nie wymagają ciągłego monitorowania lub zabezpieczania.

Według wszystkich prognoz wzrost tego składnika aktywów to tylko kwestia czasu. Najbliższym celem zakupów pozostaje obszar 102 USD, a następnie 105 USD. W tej chwili ewentualny spadek będzie ograniczony poziomem 99,50 USD.

 

Walmart

Walmart to jedna z największych sieci handlowych na świecie. Korporacja posiada ponad 10 tys. sklepów w kilkudziesięciu krajach. Firma jest jedną z najlepszych pod względem sprzedaży, a jej kapitalizacja przekracza 300 mld USD.

Walmart został podzielony na takie działy jak Walmart International, który odpowiada za działalność centrów handlowych, supermarketów, hipermarketów i hurtowni, Cash & Carry oraz Sam’s Club, który obsługuje kluby magazynowe dla posiadaczy specjalnej karty firmowej.

Pierwsza oferta publiczna spółki odbyła się w 1970 r. Wówczas akcje spółki rozpoczęły swój wzrost od 16,5 USD. Bezpośrednie porównywanie bieżącej wartości papierów wartościowych do cen po debiucie giełdowym jest niemożliwe, gdyż detalista kilkakrotnie przeprowadzał split. Tak więc do 2000 r. przeprowadzono 9 podziałów, po każdym liczba papierów wartościowych się podwajała. W sumie po wszystkich splitach portfel firmy wzrósł 512-krotnie.

Walmart to arystokrata dywidendowy, który przez całe dziesięciolecia regularnie wypłaca akcjonariuszom część swoich zysków. Ponadto wysokość wypłat stale rośnie.

 

Praca strategiczna

Pandemia koronawirusa pozytywnie odbiła się na działalności Walmart. W szczególności spółka skutecznie przeszła od fizycznego procesu sprzedaży do cyfrowego. Emitent wykazywał stabilny wzrost sprzedaży przez cały 2020 rok. W I kwartale sprzedaż wzrosła 10 proc., w II kwartale – 9,3 proc., a w III – 6,4 proc.

Rozwój sprzedaży internetowej zrekompensował straty wynikające ze spadku zakupów w zwykłych sklepach. Handel elektroniczny miał kluczowe znaczenie dla przetrwania firmy, biorąc pod uwagę wyzwania związane z łańcuchem dostaw, oraz bezprecedensowy poziom popytu, który utrzymywał się przez cały rok.

Spółka oczywiście dobrze sobie radziła, ale mogła wykazać znacznie lepsze wyniki, biorąc pod uwagę jej doświadczenie i potencjał logistyczny. Jej konkurenci, Costco i Target, mogą się pochwalić silniejszym wzrostem przychodów w roku kryzysowym, a nawet sieci Kroger udało się odzyskać część rynku spożywczego.

To właśnie z powodu ostrej konkurencji akcje Walmart w 2020 r. wykazały umiarkowany wzrost.

 

Walmart vs Amazon

Walmart ma wielu konkurentów, ale Amazon jest głównym wśród nich. Walka tych tytanów toczy się w kilku kierunkach, zarówno w trybie online, jak i offline. Walmart i kilku innych gigantów handlu detalicznego przechodzi na model mieszany, aby stawiać czoła Amazonowi, łącząc sprzedaż tradycyjną i cyfrową.

Akcje Walmart odnotowały znaczące wzrosty po ogłoszeniu uruchomienia programu Walmart+ od września.

Program Walmart+ ma na celu zatrzymanie nowych klientów, którzy dołączyli do firmy w czasie pandemii, a także wzmocnienie relacji ze starymi klientami.

Roczna subskrypcja Walmart+ kosztuje 98 USD lub 12,95 USD miesięcznie. Klienci Walmart+ mogą korzystać z subskrypcji w ponad 4700 sklepach. Ta usługa oferuje bezpłatną wysyłkę towarów w cenach sklepowych, przy czym 2700 sklepów dostarcza produkty w tym samym dniu.

Amazon Prime z kolei kosztuje 12,99 USD miesięcznie lub 119 USD rocznie. Amazon Prime oferuje ten sam bonus, co Amazon Prime Video.

Uruchomienie Walmart+ to ostatnia próba detalisty, aby stać się firmą z akcentem w handlu elektronicznym. To właśnie ten kierunek zaczął cieszyć się zwiększonym zainteresowaniem ze strony klientów, co było spowodowane głównie pandemią.

Latem 2020 r. Walmart nawiązał współpracę z kanadyjską platformą handlową Shopify. Dzięki niej Walmart uzyskał dostęp do największej na świecie bazy sprzedawców na jednym z największych portali internetowych na świecie. Ten duet ma wszelkie szanse, aby stać się poważnym konkurentem dla Amazona.

Sprawozdanie finansowe

Za 9 miesięcy roku obrotowego 2020-2021 zysk netto emitenta wzrósł o 44 proc. i wyniósł 15,714 mld USD.

Rozwodniony zysk netto za 9 miesięcy wyniósł 5,48 USD na akcję, a rok temu 3,74 USD. Całkowite przychody sieci supermarketów w tym samym okresie wzrosły o 6,5% i osiągnęły 407,07 mld USD.

Skonsolidowany zysk netto w III kwartale wyniósł 5,201 mld USD. Rozwodniony dochód netto za okres sprawozdawczy wzrósł z 1,5 USD do 1,8 USD. Całkowite przychody w III kwartale wzrosły o 5,2 proc. i wyniosły 134,708 mld USD. Według prognoz liczba ta miała wynieść 132,01 mld USD.

 

Obraz techniczny i prognoza

Ten składnik aktywów radził sobie całkiem dobrze w trudnym 2020 r. Po marcowym spadku aktywa zaczęły szybko rosnąć. Faza aktywnego wzrostu trwała do września. W tym czasie instrument osiągnął opór w wysokości 150 USD. Na tym poziomie cena się zatrzymała i spróbowała przebić go ponownie w grudniu, jednak bez skutku. Następnie benchmark wszedł w fazę konsolidacji bocznej, której jeszcze nie opuścił. Jeśli akcje nie osiągną poziomu 150 USD w najbliższej przyszłości, ruch boczny będzie kontynuowany, albo też czeka nas spadek w kierunku 130 USD. W 2021 r. jest szansa, że ​​inwestorzy zobaczą dobre wyniki, ponieważ firma ciężko pracuje, aby zdobyć swój udział w rynku e-commerce. Ponadto sklepy cieszą się popularnością wśród konsumentów. Jednak status giganta biznesowego oznacza, że ​​w dłuższej perspektywie akcje prawdopodobnie pozostaną w tyle za ogólnym rynkiem.

Walmart raczej nie wygra wojny handlowej z Amazon. Jak dotąd wszystkie jego wysiłki firmy są skierowane na to, by dogonić rywala, i nie ma inicjatyw, które zapewniłyby 100 proc. przewagę.

Faktycznie, akcje spółki najprawdopodobniej będą dalej rosły i można śmiało je dodać do portfela, jednak ci, którzy oczekują szybkiego wzrostu wartości papierów wartościowych lub dobrych dywidend, raczej tego nie zobaczą.

 

Zeszłotygodniowe raporty

Nvidia

Dochód netto Nvidia Corp. w IV kwartale roku podatkowego 2020 wykazał wzrost o 68 proc. W ujęciu pieniężnym był on na poziomie 950 mln USD, podczas gdy rok nie przekroczył 567 mln USD. W przeliczeniu na jedną akcję odnotowano wzrost z 0,92 USD do 1,53 USD.

Zysk po wyłączeniu czynników jednorazowych wzrósł do 1,89 USD na akcję. Wcześniej było to 0,8 USD. Wzrost wpłynął również na przychód, który zwyżkował 41 proc. i osiągnął 3,105 mld USD wobec 2,205 mld USD rok wcześniej.

Według prognoz ekspertów zysk miał wynieść 1,67 USD na akcję przy przychodach w wysokości 2,96 mld USD.

Po raporcie akcje Nvidia opuściły obszar 500-550 USD i wzrosły do ​​600 USD. Jest to dobrą zapowiedzią dalszego wzrostu. Jeśli w nadchodzących tygodniach składnik aktywów nie wróci do poprzedniego zakresu lub nie zacznie ponownie spadać, będzie można rozważyć zakup tego aktywa w kierunku 680 USD.

Coca-Cola

W ubiegłym tygodniu Coca-Cola również poinformowała o postępach w IV kwartale. Akcje producenta napojów gazowanych wzrosły o 2 proc.

Zysk netto za okres sprawozdawczy wzrósł o 1,46 mld USD. Po przeliczeniu na akcję liczba ta wyniosła 0,34 USD. Rok temu dochód netto wynosił 2,04 mld USD, czyli 0,47 USD na akcję. Skorygowany zysk wyniósł 0,47 USD wobec oczekiwań na poziomie 0,42 USD na akcję.

Dane o przychodach były nieco słabsze od oczekiwań i wyniosły 8,60 mld USD wobec oczekiwanych 8,63 mld USD.

Akcje spółki wzrosły do ​​poziomu 51 USD. Zalecamy jednak nie kupować akcje do czasu przekroczenia 51–52 USD. Bardzo możliwe, że spadek będzie kontynuowany, zanim papier zacznie ponownie rosnąć.

Alternatywnym scenariuszem jest konsolidacja powyżej 51 USD. Stabilizacja w tym obszarze zwiększy szanse byków na osiągnięcie 57 USD.

Posted: 15.02.2021 | Dmitriy Elowacki
The information post
Błąd
Wiadomość: