Spółka, o której będziemy teraz mówić, potrzebowała nieco ponad 100 lat, aby stać się największą korporacją naftową na świecie. Wszystko to dotyczy koncernu Exxon Mobil, który nie tylko prowadzi poszukiwania, ale także produkuje ropę i gaz, a także transportuje i sprzedaje go. Ponadto firma zajmuje się produkcją i sprzedażą produktów petrochemicznych.
Wydobycie ropy i gazu spółka prowadzi w różnych częściach świata – od USA, aż do Bliskiego Wschodu i innych części świata. Exxon Mobil posiada stacje benzynowe, które pracują w ponad 100 krajach.
Ogromne zakłady produkcyjne pomagają korporacji produkować ponad 4 mln baryłek ropy dziennie. Exxon ma również ogromne zapasy surowców przekraczające 20 mld baryłek.
Exxon Mobil zawsze cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród inwestorów ze względu na dobrą politykę dywidendową i dość niskie zadłużenie (wskaźnik zadłużenia do kapitalizacji nie przekracza 18%). Jednocześnie wskaźnik pożyczonych środków i kapitału spółki nie przekracza 24%, podczas gdy średnia wartość pożyczek dla sektora wynosi 50%.
Początek historii firmy można odnieść do odkrycia w 1859 r. złoża ropy w stanie Pensylwania w USA. I już w 1870 roku John Rockefeller na fali boomu tworzy firmę Standard Oil.
Przez długi czas głównym przedmiotem działalności spółki była sprzedaż nafty. Dopiero w 1911 r., ze względu na rozwój przemysłu motoryzacyjnego, sprzedaż benzyny zaczęła gwałtownie rosnąć.
Dzięki nowym metodom eksploracji w 1926 r. znaleziono duże złoże ropy w Teksasie w USA. W tym czasie otwiera się pierwsza stacja benzynowa Esso.
Znana nazwa „Mobil” pojawiła się dopiero w 1966 r., czyli prawie 100 lat po utworzeniu firmy. Po zmianie nazwy uruchomiono program popularyzacji nowej marki.
W 1974 r. koncern naftowy wypuścił olej silnikowy Mobil 1, który do dziś pozostaje przykładem nienagannej jakości.
W 1999 r. narodziła się Exxon Mobil Corporation, a do końca 2005 r. zysk tego emitenta przekroczył 36 mld USD.
Firma jest zawsze na bieżąco z innowacjami i zaczyna inwestować w zieloną energię. W 2010 r. Exxon Mobil Corporation przejmuje XTO Energy – firmę zajmującą się energią odnawialną.
Emitent jest znany ze swojej polityki dywidendowej. Dywidendy wypłacane są regularnie raz na kwartał. Należy pamiętać, że w ostatnich latach wielkość wypłat dywidendy stale rośnie.
Rentowność akcji wynosi 5,6%, podczas gdy średni wskaźnik rentowności dla przemysłu nie przekracza 4%. Ale pomimo dobrych dywidend inwestorzy mogą zarobić więcej na dynamice cen akcji.
W 2020 r. prognozowany jest spadek dywidend. Po raz ostatni firma zmniejszała wypłaty podczas ostatniego kryzysu finansowego w 2008 roku.
Przede wszystkim zyski przedsiębiorstwa zależą od zmiany cen węglowodorów. Na przykład obecnie ceny ropy ustanawiają antyrekordy, a akcje spółki znajdują się w głębokim spadku.
Kolejnym czynnikiem jest rozwój nowych złóż. Im więcej firma produkuje, tym większe przychody, a tym samym zysk. Ponadto dodatkowe wykorzystanie mocy produkcyjnych zwiększa rentowność firmy. Jeśli Exxon Mobil wyraża zgodę na wspólny rozwój złoża lub samodzielnie rozwija nowe pola naftowe, lub gazowe, jej udziały natychmiast rosną.
Wśród czynników negatywnych można wymienić osiągnięcia w dziedzinie energii alternatywnej. Energia odnawialna jest bezpośrednim konkurentem dla przemysłu naftowego i gazowego, dlatego też wszelkie wiadomości o posunięciach w tym obszarze negatywnie wpływają na cały przemysł naftowy. Aby zrekompensować straty w tym obszarze, emitent aktywnie inwestuje w badania nad energią odnawialną i przejmuje związane z tym spółki.
Według najnowszych raportów w ubiegłym roku zysk netto Exxon Mobil spadł o 31,2%.
Segment rafinacji i sprzedaży odnotował 2,6-krotny spadek zysku do 2,32 mln USD. Przychody również spadły o 8,7% do 264,937 mld USD. Jedynie zysk w segmencie poszukiwań i wydobycia wykazał dobre wyniki i wzrósł o 2,6%, do 14,43 mld USD.
Sprawozdawczość za IV kwartał jest znacznie lepsza. Zysk netto emitenta pogorszył się o 5,2% i spadł do poziomu 5,69 mld USD, a przychody w segmencie poszukiwań i wydobycia wzrosły o 65% i wyniosły 6,14 mld USD, ale segment rafinacji i sprzedaży wykazał spadek zysku do 897 mln USD. Przychód spadł o 6,6%, do 67,170 mld USD.
Pomimo przygnębiających raportów innych firm sektora, Exxon Mobil zakończyła 2019 rok dość pomyślnie.
Korporacja miała dobre wyniki ze względu na sprzedaż aktywów w zakresie poszukiwań i wydobycia ropy w Norwegii, za które emitent otrzymał 3,7 mld USD. Wzrost produkcji ropy w basenie łupków Permian w USA pozytywnie wpłynął na dynamikę notowań spółki, a także na rozpoczęcie produkcji na projektach offshore w Gujanie.
Spadek notowań Exxon Mobil rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku. W listopadzie 2019 r. cena udziałów przetestowała poziom 72,90 USD, po czym odbiła się i zaczęła spadać. Nowy rok dla akcji emitenta rozpoczął się w regionie 70,00 USD, od którego wznowiono spadek. W ciągu miesiąca spadku instrument handlowy stracił 10 USD i w lutym był notowany na poziomie 60,00 USD. Co więcej, prędkość ruchu w dół tylko wzrosła, a do końca marca akcje Exxon Mobil były już w okolicach 30 USD. W tym miejscu nastąpiło odbicie, które trwa nadal. W tej chwili aktywa wzrosły do oporu 40,00–45,00 $.
Zmiany na globalnym rynku energii w tym roku i spadek cen ropy w znacznym stopniu wpłynęły na rentowność Exxon Mobil. Niemniej jednak emitent był w stanie dokonać dużych inwestycji i utrzymać poziom swoich dywidend.
Exxon Mobil musiała znacznie ograniczyć inwestycje w poszukiwania i produkcję, zrezygnować z ryzykownych i najmniej rentownych projektów. Jednocześnie koncern naftowy kontynuuje współpracę z już rozpoczętymi projektami, które zostały rozpoczęte w 2017 i 2018 roku.
W innych okolicznościach bez wątpień polecalibyśmy dodać tego emitenta do portfela inwestycyjnego, ale w tej chwili wszelkie inwestycje w Exxon Mobil są ryzykowne. W tej sytuacji lepiej jest poczekać na poprawę sytuacji na rynku ropy, a następnie zainwestować w nią ponownie. Mówiąc o najbliższej przyszłości, w przypadku negatywnego raportu powinniśmy spodziewać się spadku przynajmniej do 34,00–36,00 USD, ale możliwe jest również głębsze obniżenie. W maju analitycy spodziewają się wzrostu negatywnych nastrojów na rynku ropy i nie ma gwarancji, że aktywa te nie będą podążały za rynkiem ropy naftowej w dół.
W celu rozwoju pozytywnego scenariusza konieczna jest konsolidacja aktywów powyżej poziomu 45,00 USD. W takim przypadku kupujący mają szansę na podniesienie oporu do 65,00 USD.
Następującą historię rozpoczniemy od retorycznego pytania: „Co najcenniejsze ma człowiek – pieniądze, władzę, miłość?” Raczej zdrowie. A spółka Pfizer myśli tak samo. Każdy dyrektor firmy Pfizer wierzył, że rozwiązywanie problemów zdrowotnych jest najwyższym priorytetem zarówno dla krajów, jak i dla pojedynczych osób. Proponujemy porozmawiać o tej korporacji amerykańskiej, która zrobiła wielki wkład w zdrowie człowieka.
Pfizer Corporation jest liderem w sektorze farmakologicznym amerykańskiego rynku akcji.
Ten emitent produkuje szeroką gamę innowacyjnych farmaceutyków w obiecujących obszarach terapeutycznych. Roczne koszty badań i rozwoju nowych leków przekraczają 7 mld USD.
Spółka specjalizuje się w następujących obszarach: onkologia, neurologia, szczepionki, choroby sercowo-naczyniowe, rzadkie choroby i wiele innych.
Centra badawcze i laboratoria firmy znajdują się w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Na rynku korporacja jest doceniana ze względu na niezmiennie wysoką stopę dywidendy, które są regularnie wypłacane kilku dekad. Do 2009 r. firma stale zwiększała wypłaty dywidendy, ale po zakupie firmy Wyeth była zmuszona obniżyć wypłatę dywidend. Jednak od tego czasu płatności Pfizera powoli, ale rosną, a obecnie ich wydajność wynosi około 3,7% rocznie.
Historia firmy rozpoczyna się w 1849 r., kiedy dwóch braci Charles Pfizer i Charles Earhart przyjechało do Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu lepszej przyszłości. Tutaj bracia otworzyli mały zakład do produkcji drobnych chemikaliów. Pierwszym produktem innowatorów były leki przeciwpasożytnicze. Dzięki swojej przedsiębiorczości szybko osiągnęli sukces.
W 1862 roku bracia uruchomili produkcję kwasu winowego i kamienia winnego – produkty te były wówczas szeroko stosowane w przemyśle spożywczym i chemicznym. Następnie wojna secesyjna w USA pomogła im się rozwinąć, ponieważ pojawiła się pilna potrzeba środków przeciwbólowych i dezynfekujących.
Kolejnym krokiem do sukcesu okazała się produkcja kwasu cytrynowego. Jest stosowany w napojach takich jak Coca-Cola, Dr. Pepper i Pepsi-Cola. Od tego momentu kwas cytrynowy staje się głównym produktem firmy i determinuje jej rozwój w kolejnych dziesięcioleciach.
W 1919 r. laboratoria Pfizera opracowały metodę fermentacji, dzięki której firma wkrótce rozpoczęła produkcję penicyliny na dużą skalę, która rozpoczęła się po 1928 r.
W 1972 r. Pfizer przekroczył miliardowy próg sprzedaży. Od tego roku od 5 do 15–20% środków ze sprzedaży przeznacza się na działalność badawczą korporacji.
W 1992 r. emitent wykupił SmithKline Beecham, co automatycznie uczyniło go światowym liderem w dziedzinie farmaceutyków dla zwierząt domowych i hodowlanych. W latach 90. ubiegłego wieku firma rozszerza zakres działalności na Bliskim Wschodzie i wkracza w region Azji i Pacyfiku.
Od 1998 roku Pfizer zaczyna produkować słynną Viagrę.
Od 2008 r. do początku 2009 r. firma zreorganizowała swoją działalność i utworzyła nowe jednostki biznesowe, które są bardziej skoncentrowane na klientach, na przykład: Primary Care, Pfizer Oncology, Established Products itp.
Oczywiście lista ważnych wydarzeń tej firmy nie jest pełna. Z biegiem lat firma Pfizer wypuściła dziesiątki leków i przyczyniła się do rozwoju medycyny światowej.
Taki gigant, jak Pfizer, nie może się obejść bez spółek zależnych, które są rozproszone po całym świecie i pomagają nie tylko w dystrybucji produktów, ale także biorą udział w opracowywaniu nowych leków.
Korporacja obejmuje również jednostki, które mają zdolność do samodzielnego prowadzenia działalności. Takie jednostki można śmiało przypisać do jednostek zależnych. Spośród tych jednostek wyróżniamy: Corporate Groups, Animal Health oraz Human Health.
Każda jednostka działa w określonym kierunku, na przykład Animal Health zajmuje się lekami weterynaryjnymi i zajmuje obecnie wiodącą pozycję na rynku amerykańskim oraz na rynkach innych krajów świata.
Na dynamikę akcji emitenta ma wpływ produkcja substytutów sprzedawanych pod markami Pfizer Inc. Często takie zamienniki są stosowane przez konkurujących producentów sprzedających te produkty po niższych cenach. Dlatego zamienniki mogą stać się bardziej popularne niż oryginały zarówno amerykańskich nabywców, jak i nabywców z innych krajów.
Pozytywny wpływ na akcje Pfizer Inc mają pozytywne opinie lekarzy i konsumentów. Często nowe leki mogą znacznie poprawić wyniki finansowe firmy. Na przykład, teraz gdy emitent opracowuje szczepionkę na COVID-19, sukces tego leku zdecydowanie poprawi pozycję firmy na rynku.
Wśród czynników negatywnych wyróżniamy wzrost napięć politycznych lub gospodarczych na świecie i między poszczególnymi krajami, co często prowadzi do nałożenia sankcji ograniczających działalność firmy w danym regionie. Przykładem może być niedawna przeszkoda w handlu między USA i Chinami, która zepsuła pozycję Pfizer Inc.
Pogorszenie ogólnej sytuacji gospodarczej na świecie również przyczynia się do spadku dochodów. W związku z tym przewiduje się, że globalna recesja w 2020 r. pogorszy wyniki spółki.
Pfizer Inc. w IV kwartale 2019 r. zmniejszyła stratę netto o 14% – do poziomu 337 mln USD, czyli 0,06 USD. Jednocześnie skorygowany zysk rozczarował inwestorów i wyniósł 0,54 USD na akcję wobec 0,62 USD na akcję, ale przychody zbiegły się z prognozą i zgodnie z oczekiwaniami spadły o 9% do 12,69 USD. Jednocześnie dział biofarmaceutyków zwiększył przychody o 7% do 10,63 mld USD.
Zysk netto Pfizer Inc. w ubiegłym roku poprawił się o 46% i osiągnął poziom 16,270 mld USD, podczas gdy w 2018 r. liczba ta wynosiła 11,153 mld USD.
W tym roku amerykańska firma farmaceutyczna planuje otrzymać skorygowany zysk w wysokości 2,80–2,91 USD na papier, analitycy spodziewają się tej kwoty na poziomie 2,90 USD.
Do końca stycznia 2020 roku notowania Pfizera pewnie rosły i osiągnęły nowe maksimum w wysokości 40,90 USD. To właśnie tutaj nastąpiło odwrócenie i rozpoczęła się tendencja spadkowa, która trwała do połowy marca. W tym czasie akcje korporacji spadły do poziomu 28,00 USD i kupujący przejęli inicjatywę.
Minął miesiąc, odkąd na rynku panował pozytywny nastrój, który pomógł powrócić do wartości 37,00 USD. Aktywa przekroczyły kilka ważnych poziomów w ostatnich tygodniach, ale wydaje się, że trend wzrostowy dobiega końca.
Wskaźniki techniczne powoli przesuwają się do strefy pozytywnej, ale ich pozycja tutaj jest dość niepewna, a więc możliwe jest wycofanie.
Na koniec naszej recenzji zrobimy małą prognozę. W obecnym kryzysie pozycja emitenta jest silna. W najbliższej przyszłości korporacja farmaceutyczna wyda szereg leków na receptę i bez recepty, a także leków stosowanych w leczeniu rzadkich chorób. W tej chwili najbardziej obiecującym opracowaniem jest szczepionka przeciw COVID-19, która doprowadzi do wzrostu przychodów i zysków firmy w perspektywie średnio- lub długoterminowej. Dlatego zalecamy nabycie akcji tego emitenta.
Z powodu koronawirusa ciężko jest robić stabilne prognozy, więc omówimy dwa możliwe scenariusza.
Z technicznego punktu widzenia trwa korekta, a jej celem mogą być dwa punkty: 33,50 USD i 32,40 USD. To właśnie z tych poziomów oczekujemy powrotu do wzrostu, który potrwa do poziomu 39,00 USD.
Drugi scenariusz wyklucza korektę i zakłada stały wzrost cen w kierunku 39,00–39,50 USD.