Wiele norweskich firm zwalnia pracowników z powodu zmniejszenia pracy na tle negatywnych skutków rozprzestrzeniania się koronawirusa. W ciągu kilku tygodni bezrobocie w kraju wzrosło do 10 proc. Według norweskiego urzędu pracy liczba bezrobotnych w kraju osiągnęła 291 tys. osób. W ciągu ostatnich 2 tygodni liczba Norwegów, którzy nie mają pracy, wzrosła o 65 tys. osób. Szef departamentu pracy, Sigrun Wogen, powiedział, że tak wysoki poziom bezrobocia obserwował się w kraju podczas drugiej wojny światowej. Eksperci zauważają, że sytuacja bezrobocia w Norwegii jest wyjątkowa. Może to mieć bardzo poważne konsekwencje dla gospodarki. Norweski rząd wprowadził szereg środków ograniczających, które będą obowiązywać do 13 kwietnia. Szkoły i przedszkola są zamknięte. Pracownicy firm zostają przeniesieni do pracy zdalnej. Osoby powracające z zagranicy muszą spędzić 2 tygodnie w domu.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.