Koszt ubezpieczenia kredytów w Stanach Zjednoczonych wzrósł do najwyższego poziomu od 8 lat, ponieważ inwestorzy w ten sposób próbowali chronić się przed ryzykiem niewypłacalności przedsiębiorstw na tle rozprzestrzeniania się koronawirusa. O tym informuje Financial Times. Wolumen obrotu swapami kredytowymi znacznie wzrósł, jak i ceny na tle rozprzestrzeniania się koronawirusa i wojny cenowej na rynku ropy naftowej wywołanej przez Arabię Saudyjską. Najwyższy poziom od czerwca 2012 r., wynoszący 688 pkt, osiągnął wskaźnik CDS spółek , którzy mają ratingi spekulacyjne. Eksperci zauważają, że taka sytuacja powstała z powodu niepewności dotyczącej czasu trwania i konsekwencji koronawirusa. Spośród firm z ratingami inwestycyjnymi w indeksach CDS najbardziej ucierpiały Boeing i Disney. Największe straty wśród firm o ratingach spekulacyjnych ponieśli przedstawiciele sektora naftowego, tacy jak Murphy Oil i Whiting Petroleum.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.