Richard Clarida, obecny zastępca szefa Rezerwy Federalnej, ogłosił na spotkaniu biznesowym w Waszyngtonie, że nie widzi niebezpieczeństwa w gwałtownym wzroście cen konsumpcyjnych. Nawet jeżeli ceny podskoczą, będzie to tymczasowe zjawisko. Zaznaczył jednak, że kwietniowe statystyki były dla niego zaskoczeniem. Inflacja w tym miesiącu przyspieszyła do 4,2% w ujęciu rocznym, podczas gdy jeszcze w marcu była na poziomie 2,6%. Analitycy prognozowali wzrost cen konsumpcyjnych o 3,6% w kwietniu. W ujęciu miesięcznym kwietniowa inflacja również przyspieszyła do 0,8% z 0,6% w marcu. Według Richarda Claridy cel inflacyjny na poziomie 2% zostanie osiągnięty w przyszłym roku lub w 2023. Możliwe, że będzie nieznaczne wyższa niż 2%. Jednocześnie Richard Clarida wyraził zaniepokojenie sytuacją na amerykańskim rynku pracy. Perspektywy są raczej niejasne. Zwrócił również uwagę, że gospodarka amerykańska będzie potrzebowała więcej czasu na odbudowę niż okres, w którym pozostawała zamknięta z powodu pandemii koronawirusa.
Informacja zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.