Reuters informuje o poważnych problemach, które mogą pojawić się w najbliższej przyszłości w brytyjskim handlu detalicznym – powołując się na British Retail Consortium. W kraju może nastąpić „fala” zamknięć sklepów. Według Konsorcjum obecnie co siódmy sklep, który nie sprzedaje towary pierwszego użytku, jest bliski zamknięcia. Całkowite zadłużenie brytyjskich sklepów na wynajem zbliżyło się już do 3 mld GBP. Do 1 lipca w kraju obowiązuje program wspierania biznesu, w ramach którego nie wolno domagać się spłaty długów. Jeżeli moratorium nie zostanie przedłużone do 1 lipca, większość sklepów detalicznych w kraju okaże się w bardzo trudnej sytuacji. Około 80% lokatorów podało, że na spłatę zadłużeń mają mniej niż rok. A jeśli program wsparcia państwa zostanie w najbliższych miesiącach skrócony, spowoduje to zamknięcie kilku tysięcy sklepów w całym kraju. Konsorcjum brytyjskich detalistów zwróciło się do rządu o przedłużenie moratorium na ściąganie długów do końca tego roku.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.