Opublikowane przez ONS statystyki sprzedaży detalicznej dla Wielkiej Brytanii zaskoczyły analityków. Eksperci zakładali, że wolumen sprzedaży detalicznej w kraju wzrośnie w sierpniu o 0,5% w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast odnotowano spadek wskaźnika o 0,9%. Spadek obserwuje się już drugi miesiąc z rzędu. Pomimo ujemnej dynamiki pozostaje on nadal wyższy swojej wartości sprzed pandemii o 4,6%. Sprzedaż artykułów spożywczych i nieżywnościowych spadła w ubiegłym miesiącu odpowiednio o 1,2% i 1%. Jednocześnie wzrost mobilności Brytyjczyków zwiększył zapotrzebowanie na paliwo, którego sprzedaż wzrosła w sierpniu o 1,5% miesiąc do miesiąca. W porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii nie uległa zmianie. Obliczenie wolumenu detalicznego po wyłączeniu sprzedaży paliw wykazało spadek jego wartości w sierpniu o 1,2% w ujęciu miesięcznym oraz o 0,9% w stosunku sierpnia 2020 roku. Analitycy spodziewali się wzrostu tych wskaźników odpowiednio o 0,8% i 2,5%.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.