Nowa Zelandia jest krajem rozwijającym się. Przez wiele lat miała szczególne relacje z Wielką Brytanią, ale sytuacja się zmieniła, gdy Wielka Brytania dołączyła do wspólnego rynku europejskiego w 1973 roku. Jej gospodarka nadal w dużej mierze opiera się na eksporcie rolniczym, w tym mięsie, wełnie i produktach mlecznych. Nowa Zelandia sprzedaje nawet mleko w proszku do Chin, gdzie konsumenci są zaniepokojeni bezpieczeństwem żywności od lokalnych producentów.
Kolejną zaletą Nowej Zelandii jest to, że ma dobre warunki do wytwarzania dużej ilości energii wodnej i znaczne rezerwy gazu ziemnego. To z kolei zmniejsza jej zależność od importowanej ropy.
Nowa Zelandia jest stosunkowo małym krajem z kilkoma wyspami, dlatego trudno jest oszacować wielkość rolnictwa. Obecnie branża rolnicza stanowi jedną trzecią całego eksportu mleczarskiego na świecie. Masło, ser i mleko stanowią jedną czwartą wszystkich eksportowanych towarów. Australia jest głównym klientem w Nowej Zelandii i teraz, po wielu latach deficytu, Nowa Zelandia ma nadwyżkę handlową.
Szwajcaria jest dobrze znana ze względu na stabilną gospodarkę. Obecnie istnieją alternatywy, ale od dawna Szwajcaria uważa się za kraj bankowości. Dzisiaj „szwajcarskie konto bankowe” symbolizuje pomysł przelania pieniędzy za granicę w celu uniknięcia audytorów wewnętrznych. Bank centralny dobrze reguluje gospodarkę, a bezrobocie jest niskie. Lokalni przedsiębiorcy wolą wynajmować pracowników z innych krajów, dlatego w najbliższej przyszłości zezwolenia na pracę dla osób z zagranicy mogą zostać wycofane w celu zwiększenia zatrudnienia rdzennej ludności.
Przede wszystkim Szwajcaria znana jest z wysokiej jakości swoich produktów, w tym zegarków i precyzyjnych instrumentów, sprzętu i produktów farmaceutycznych. Ponad 50% populacji pracuje w innych obszarach, takich jak bankowość i finanse, a także turystyka, która jest głównym przemysłem kraju.
Do prowadzenia działalności rolniczej nadaje się tylko około dziesięciu procentach ziemi, więc Szwajcaria nie może zapewnić sobie żywności. Zasoby naturalne, takie jak minerały, są również ograniczone, dlatego większość surowców do produkcji jest importowana. Energia pochodzi głównie z elektrowni wodnych i jądrowych.
Zarówno Nowa Zelandia, jak i Szwajcaria mają dobrze rozwiniętą i zdrową gospodarkę, która pozwala im na dokonywanie drobnych korekt, aby biznes podążał w dobrym kierunku. Czynniki takie jak niskie bezrobocie, produkt krajowy brutto, produkcja przemysłowa i inflacja w Nowej Zelandii i Szwajcarii są zaletami, ale warto pamiętać, że w handlu walutami tych krajów wskaźniki te już są uwzględnione.
Para dolar nowozelandzki i frank szwajcarski nie wyróżnia się dużą zmiennością. W ostatnich latach NZD/CHF wykazywała wiele różnych poziomów zmian, a zatem stanowi dobrą okazję do uzyskania dobrego spreadu w okresie kilku tygodni. Przy obecnej cenie spot i przy typowym dziennym zakresie można zauważyć, że spread czyni tę parę mniej pożądaną w przypadku pozycji krótkoterminowych.
Jeśli dolar nowozelandzki umocni się w stosunku do franka szwajcarskiego, lepiej jest otworzyć długą pozycję. Przy dziennej stopie ruchomej trader będzie otrzymywać niewielkie odsetki każdego wieczora, gdy stawka będzie przedłużona. Nie będą one jednak duże, jeżeli pozycja zostanie zamknięta w ciągu kilku tygodni.