W środowe ceny ropy zaczęły spadać z powodu wiadomości o znacznym wzroście rezerw ropy w USA. Dane API wskazują na tygodniowy wzrost rezerw ropy naftowej w USA o 1,8 mln baryłek. Rezerwy znacznie przekroczyły oczekiwany oczekiwany przez ekonomistów wzrost o 0,3%. W ostatnich dniach na świecie nasiliły się obawy o możliwą drugą falę koronawirusa, ponieważ codzienne dane na temat liczby chorych na COVID-19 wskazują na stały wzrost. Wszystkie te czynniki wywierają presję na obniżenie cen ropy. Na tym tle ropa Brent spadła o 1,1% do 42,16 USD za baryłkę. Cena ropy WTI spadła o 1,49% do 39,78 USD za baryłkę. Podczas poprzedniej sesji notowano znaczny wzrost cen. Eksperci twierdzą, że po tym ożywieniu inwestorzy przeszli do czerpania zysków, co było również czynnikiem spadku ceny ropy.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.