Popyt na dolara rośnie na tle pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej na świecie i niepewności co do kolejnego pakietu stymulacyjnego dla amerykańskiej gospodarki. W miniony weekend Nancy Pelosi, przewodnicząca Izby Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych, po raz kolejny ogłosiła, że prace nad nowym programem stymulacyjnym trwają. Jednocześnie zaznaczyła, że Senat nie może wyrazić zgody na przydział środków w wysokości 2 bln USD. Jednocześnie przedstawiciel Białego Domu narzeka na niewłaściwe zachowanie Nancy Pelosi, która według niego nieustannie zmienia zasady. Inwestorów niepokoi również gwałtowny wzrost zakażeń na COVID-19 w Stanach Zjednoczonych i Europie. W poniedziałek rano europejska waluta straciła ponad 0,2% wobec dolara. W stosunku do jena japońskiego dolar zyskał 0,15%. Kurs funta brytyjskiego spadł o 0,1% podczas porannego handlu. A dolar australijski spadł o 0,35% w stosunku do waluty amerykańskiej.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.