Na porannym handlu we wtorek, o godz. 07:02 czasu środkowoeuropejskiego, cena baryłki Brent wzrosła do 73,97 USD, czyli o 0,63% w stosunku do ceny zamknięcia z poprzedniej sesji. Cena WTI wzrosła do 70,95 USD za baryłkę, czyli o 0,71%. Sytuacja w Libii niepokoi inwestorów. Największy terminal naftowy w kraju, Es Sider, został zawieszony z powodu protestów. Analitycy zauważają, że to już nie pierwsze zamknięcie terminalu w ostatnich latach. Niestabilność polityczna w Libii może wpłynąć na dynamikę cen ropy. Ponadto w Stanach Zjednoczonych spodziewany jest kolejny huragan, który może uderzyć w Teksas. Eksperci ostrzegają, że huragan może spowodować zamknięcie rafinerii w tym regionie. W poniedziałek pojawił się miesięczny raport OPEC. Z dokumentu wynika, że kartel nie zmienił prognozy wzrostu popytu na surowce w 2021 roku. Oczekuje się, że do końca roku zapotrzebowanie na ropę wzrośnie o 6 mln b/d.
Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.