Taryfy za transport ropy gwałtownie wzrosły w wyniku spadających kwotowań

Aby ograniczyć spadek cen towarów, traderzy zaczęli magazynować produkty naftowe na zbiornikowcach na morzu. W związku z tym wzrosły taryfy na transport benzyny, oleju napędowego i paliwa lotniczego, podaje The Wall Street Journal. Jak pokazuje indeks Baltic Clean Tanker, fracht statków przewożących rafinowane produkty naftowe zwiększył się trzykrotnie od początku marca. Globalna nadwyżka ropy naftowej została wygenerowana w związku ze środkami kwarantanny wprowadzonymi przez wiele krajów w celu zwalczania rozprzestrzeniania się koronawirusa, ponieważ loty międzynarodowe, a w wielu przypadkach też loty krajowe, zostały zawieszone. W okresie kwarantanny znacznie zmniejszyły się także inne rodzaje transportu w tych krajach. Ceny ropy zaczęły gwałtownie spadać, a koszty przechowywania lub transportowania tego surowca odwrotnie – rosnąć. Na przykład koszt czarteru statku z Zatoki Perskiej do Japonii od początku marca wzrósł 10 razy do prawie 170 tys. USD dziennie. Dzisiaj tankowce cieszą się dużym zainteresowaniem.

Informacje zostały dostarczone przez centrum analityczne xCritical.

 

The information post
Błąd
Wiadomość: